Pierwsze zdjęcia!

I wreszcie są!

Pierwsze zdjęcia z nowego drona – UAV . Konkretnie Mavic 2 Pro.
I muszę przyznać, ze jestem pod mega wrażeniem tego malca.

Jęsli czytaliście wcześniejszy wpis to wiecie, że niestety poczciwy I1 odmówił współpracy. Co prawda latajać Inspire’em czuło się moc pod stickami. I tą pewność, którą generował wirniki. Jednak było to nieuniknione i musiało kiedyś nastąpić.

Parafrazując: „technologia poszła do przodu, pojawiły się samoloty i komputery… ” i nowe, mniejsze drony z lepszymi możliwościami.

Obecnie można uznać, że nadal sprawdzam jego możliwości.

Jest już ze mną od połowy czerwca, jednak od razu od rozpakowania go z pudełka było co robić. Takim oto sposobem dopiero teraz mam chwilę aby naskrobć kilka słów. Ale co tu dożo gadać. Najlepiej pokazać kilka zdjęć.

Oto i one ponizej. Z godziny, którą uwielbiam do zdjęć najbardziej (nie do wstawania! ). Czyli ze wschodu słońca. I nie ukrywam… To jak rysuje matryca tego malca jest niesamowite. Miękkie świetnie kontrolowane przejścia. Z jednej strony pastelowe kolory ale i niesamowita szczegółowość i ostrość obrazka. Super dynamika i to co można z tej matrycy wyciągnać bez degradacji zdjęcia jest imponujące!

Więcej zdjęć między innymi z tego poranka możecie obejrzeć na stronie z realizacjami z drona

Zachęcam do wizyty także na socialach:

Instagram firmowy

Facebook

Linkedin

Instagram prywatnie